By Yogani from aypsite.org
Powinno się zacząć te lekcje od Lekcji 10 (pierwszej w tej serii) – Dlaczego Ta Dyskusja?
Pytanie: Zacząłem Joni Mudra Kumbhaka dwa tygodnie temu i od tego czasu czuję nowe, dziwne połączenie pomiędzy moją głową a kroczem. Wykonuję Sambhavi i czuję to tam, na dole. Przykładam język do podniebienia i czuję go tam. To całkiem miłe i seksualne, ale też dość dziwne. Czy jest to ekstatyczne przewodnictwo, o którym często wspominasz? Wydaje się, że tak. Dlaczego tak się dzieje i dokąd to prowadzi? Skąd wzięło się określenie przewodnictwo ekstatyczne? Nigdy nie widziałam tego w żadnej książce o jodze.
Odpowiedź: Cóż za piękne przeżycie. Tak, to jest początek ekstatycznego przewodnictwa, a kiedy już się zacznie, pozostanie z tobą. Twój układ nerwowy osiągnął poziom oczyszczenia, w którym wcześniej wyuczone praktyki w połączeniu z dodatkiem joni mudra kumbhaka dały początek charakterystycznej wewnętrznej zmysłowości pomiędzy mózgiem a korzeniem. Jest to przebudzenie nerwu rdzeniowego, które doprowadziło do świadomych odczuć pomiędzy jego zakończeniem górnym i dolnym. Jest to doskonały sposób na rozpoczęcie delikatnego i pełnego miłości przebudzenia kundalini, z równowagą ekstatycznych energii pomiędzy głową a korzeniem od samego początku. Oznacza to, że masz dobrą wewnętrzną ciszę, którą możesz w progresywny i zdrowy sposób połączyć ze wzrostem ekstatycznych energii w swoim układzie nerwowym.
To, w jaki sposób będziesz odtąd prowadzić swoje praktyki, określi tempo, w jakim przebudzenie będzie kontynuowane. Gdybyś dzisiaj zaprzestał praktyk, prawdopodobnie utrzymałoby się to na obecnym poziomie łączności, czyli „ekstatycznej przewodności”. W miarę kontynuowania praktyk, co jestem pewien nastąpi, ekstatyczne przewodnictwo będzie z czasem wzrastać. Powinien to być wygodny i płynny rozwój, podczas gdy będziesz nadal zwracać uwagę na własne tempo praktyk zgodnie ze swoimi doświadczeniami. Możemy podziękować oczyszczającemu i stabilizującemu wpływowi głębokiej medytacji i oddychania kręgosłupem za nasz ciągły wzrost i stabilność.
Wyznaję, że termin „przewodnictwo ekstatyczne” wymyśliłem wiele lat temu, aby opisać moje własne doświadczenia z tym związane, które były podobne do doświadczeń, które ty zaczynasz teraz. Jest to przebudzenie kundalini i do jego opisu używamy również terminologii kundalini. Każda tradycja ma swój własny język opisujący to doświadczenie. W dzisiejszych czasach, gdy jesteśmy w stanie zrozumieć takie zmiany, jak przebudzenie ukrytych możliwości w naszym układzie nerwowym, możemy je opisać jako wzrost zwiększonego przewodnictwa w obwodach elektrycznych (nerwach) w naszym ciele. To jest to. I to jest przyjemne, jak zauważyłeś. Przyjemność wzrasta wraz ze wzrostem przewodności, w końcu wykraczając poza wszelkie ludzkie zrozumienie, mógłbym dodać. Można więc to nazwać przewodnictwem „ekstatycznym” i z pewnością nim jest.
Dlaczego przydarza się to teraz Tobie i dokąd to prowadzi? Cóż, to twój czas, wiesz. Codziennie wykonujesz potężne praktyki i nadszedł czas, aby twój układ nerwowy się otworzył. To jest jak drugie dojrzewanie, które dzieje się u wielu z nas, gdy rozpoczynamy naszą podróż do wewnętrznego boskiego uprawiania miłości, która prowadzi do etapu oświecenia jedności. Kiedy kundalini zaczyna się budzić, zbliża się wewnętrzne zjednoczenie, małżeństwo naszych boskich polaryzacji. Zakończenie tego procesu może zająć tylko kilka lat lub wiele lat, w zależności od pozostałych przeszkód w naszym układzie nerwowym i stopnia zaangażowania w nasze codzienne praktyki. I dokąd to doprowadzi? Zjednoczenie to oczywiście wolność w niekończącej się ekstatycznej błogości i boskiej miłości. To jest nasze przeznaczenie – to przyrodzone prawo każdego z nas. Badaliśmy to podczas dyskusji na lekcjach na temat kamieni milowych i etapów, których doświadczamy na drodze do oświecenia.
Życzę wam wszystkim powodzenia na dalszej drodze do ekstazy błogości i nieskończonej boskiej miłości.
Guru jest w Tobie.