By Yogani from aypsite.org
Powinno się zacząć te lekcje od Lekcji 10 (pierwszej w tej serii) – Dlaczego Ta Dyskusja?
Kiedy kontynuujemy używanie mantry, AJEM, w ten szczególny sposób, który pozwala umysłowi przejść do bezruchu, usuwamy przeszkody głęboko w naszym układzie nerwowym. Z czasem nasze doświadczenie stanie się gładsze i głębsze w miarę postępu oczyszczania. Będziemy doświadczać większej wewnętrznej ciszy.
Wraz ze wzrostem wewnętrznej ciszy, w pewnym momencie będziemy gotowi wykonywać szersze uderzenia głęboko w układzie nerwowym bez zbytniego zagłębiania się w powierzchnię umysłu. Będziemy gotowi na wzmocnienie naszej mantry.
Pomyśl o tym jak o zmianie biegów w samochodzie. Z manualną skrzynią biegów jedziemy na pierwszym biegu, a następnie w pewnym momencie jesteśmy gotowi na przejście na następny bieg, co pozwala nam jechać szybciej, ponieważ osiągnęliśmy odpowiednią prędkość na pierwszym biegu. Co się stanie, jeśli zbyt wcześnie zmienimy bieg na drugi? Ugrzęźniemy i nie wyciągniemy z tego zbyt wiele, ponieważ prędkość jest jeszcze za mała. Zbyt szybka zmiana jest obciążeniem i nie pomaga nam jechać szybciej.
Tak samo jest ze wzmocnieniem mantry. Jeśli mamy płynność i dobrą głębię w medytacji z AJEM, możemy pomyśleć o przejściu do pierwszego wzmocnienia. Może to nastąpić za kilka miesięcy po rozpoczęciu lub za kilka lat. Każdy jest inny. Jest to jedna z tych sytuacji, w których ważna jest samodzielna stymulacja. Nie trzeba się spieszyć, aby przyspieszyć. Możemy odbyć całą podróż, używając mantry AJEM dla naszej medytacji, jeśli chcemy. Niczego nie brakuje. To tylko kwestia tego, jak szybko chcemy iść. Jeśli i kiedy nadejdzie czas zmiany, będziemy wiedzieć. Wtedy możemy to zrobić, a przejście będzie dość płynne przy minimalnej niezręczności, jak na przykład dobre przełączanie biegów w samochodzie.
To wzmocnienie dodaje sylaby i wibracje dźwiękowe do naszej mantry. To spowoduje „większy ślad” w układzie nerwowym podczas medytacji. Medytacja będzie wolniej zapadać w ciszę i wolniej powracać z ciszy. Stwarza to efekt, że czysta świadomość szczęścia trzyma się mocniej w naszym układzie nerwowym i w naszej świadomości. Taka jest korzyść wzmocnienia. Przyspiesza ono kultywowanie wewnętrznej ciszy, aby być bardziej powszechnym i bardziej stabilnym w nas. Jest to „wyższy bieg”.
Pierwszym wzmocnieniem jest poszerzona mantra. To jest:
SZRI SZRI AJEM AJEM (audio poniżej)
Używamy jej dokładnie w taki sam sposób, jak używaliśmy AJEM, postępując zgodnie z tą samą łatwą procedurą medytacji, której nauczyliśmy się na początku lekcji. Gdy dokonamy zmiany, odtąd będzie to nasza mantra.
Od razu zauważymy różnicę. Nasz umysł wolniej będzie wchodził w bezruch i wolniej wychodził z bezruchu. Co ciekawe, spowolnienie wchodzenia i wychodzenia uwagi przyspiesza napływ czystej świadomości szczęścia do naszego układu nerwowego.
Pomyśl o mantrze jako o czymś, z czym systematycznie penetrujemy tkaninę naszej podświadomości. Mantra z kilkoma sylabami przechodzi szybciej, łatwo usuwając przeszkody po trochu. Następnie dochodzi do momentu, w którym możemy użyć „szerszej” mantry i pokryć większy obszar, gdy wchodzimy i wychodzimy przez podświadomość, usuwając kolejne przeszkody z każdym przejściem. Czyni to mantra z większą liczbą sylab, ale dopiero po przygotowaniu terenu z pierwszym poziomem mantry – AJEM.
Jeśli dopiero niedawno zacząłeś medytować, daj sobie czas na rozwinięcie dobrego nawyku za pomocą mantry AJEM, a także na rozwinięcie gładkości i głębokości wewnętrznej ciszy przed skokiem do pierwszego wzmocnienia. Co najmniej kilka miesięcy. Może minąć rok lub dwa, zanim medytacja z AJEM wystarczająco oczyści układ nerwowy. Może dłużej. Każdy z nas ma swoją unikalną podróż (i linię czasu), gdy otwieramy nasz system nerwowy na nieskończoność. Wzmocnienie mantry będzie dostępne, gdy będziemy gotowi, więc nie spieszmy się … i cieszcie się!
Guru jest w Tobie.