By Yogani from aypsite.org
Powinno się zacząć te lekcje od Lekcji 10 (pierwszej w tej serii) – Dlaczego Ta Dyskusja?
Pytanie: Czy to możliwe, że energia utknęła w moim splocie słonecznym? Aby dać ci tło, wiernie wykonywałem te praktyki dwa razy dziennie przez około dwa miesiące. Podczas oddychania włączam Sambhavi i Siddhasanę. Nie robie Mulabandhy, ponieważ stwierdziłem, że nie jestem w stanie wziąć głębokiego oddechu bez zwolnienia blokady i to było rozpraszające. Skoncentruję się na Sambhavi, dopóki nie stanie się to automatyczne, a następnie spróbuję ponownie. Robię 15 minut pranajamy. Podczas medytacji przebywam w Siddhasanie i medytuję przez 20 minut.
Ostatnio podczas medytacji zauważyłem bardzo silny puls w splocie słonecznym, który odwraca moją uwagę od mantry. Może to być dość silna seria wstrząsów. Z łatwością wracam do mantry, ale prawie z każdym oddechem rozprasza mnie głęboki puls. Puls jest najsilniejszy po rozpoczęciu wydechu. (Jest to zauważalne podczas wdechu, a czasami podczas pranajamy) Jeśli wstrzymuję się po wydechu – co zrobiłem tylko po to, żeby zobaczyć, co się stanie – trochę ustępuje. Wydaje się, że staje się silniejszy podczas medytacji i często czuję to po uszy. W ogóle nie schodzi poniżej pępka. Myślę, że nie miałbym nic przeciwko temu, gdybym mógł pozostać skupiony na mantrze, ale to rozprasza. Pojawienie się pulsu nie nastąpiło po żadnej nowej praktyce, przez cały czas robiłem prawie to samo. Przez większość dni robię też jogę przed pranajamą. Joga nie wpływa na puls. Nie jestem pewien, czy masz jakieś sugestie. Wydaje mi się, że jestem w punkcie, w którym mógłbym odnieść się do twoich dyskusji o szczęściu, gdyby nie ta kwestia. Doceniam wszelkie przemyślenia i dziękuję za poświęcony czas i uwagę.
Odpowiedź: Czasami taki puls może się tak utrzymywać podczas ćwiczeń przez kilka dni lub tygodni. Może się to zdarzyć prawie w każdym miejscu ciała. Zwykle ustąpi, gdy układ nerwowy dostosuje się. Splot słoneczny może być blokadą lub może być czymś innym w nadi (subtelne nerwy). Przypuszczam, że puls nie jest powszechny w codziennej aktywności. Jeśli tak się stanie i nie ustąpi, pamiętaj o uwzględnieniu medycznego punktu widzenia. Nie chcemy panikować, ale nie chcemy być ślepi na potencjalne problemy zdrowotne.
Możesz powtórzyć lekcję na temat odczuć fizycznych, które mogą pojawić się podczas medytacji – #15. Istnieje tam specyficzna technika radzenia sobie z rozpraszającymi fizycznymi odczuciami podczas medytacji, która obejmuje rozpraszający puls.
Po zastosowaniu metody z lekcji nr 15, jeśli nadal cię to rozprasza, możesz rozważyć nieco wycofanie się z pranajamy (oraz siddhasany i sambhavi, jeśli to konieczne) przez około tydzień i zobaczyć, czy to pomaga. Następnie powoli wróć, gdy symptom ustąpi. Wiesz, we własnym tempie. (Nie wspomniałeś o yoni mudra kumbhaka – jest rzeczą oczywistą, że wycofanie się z tego jest również w porządku, jeśli objawy staną się nadmierne).
Możesz także wykonać uddiyanę (i nauczyć się robić nauli) jako część asan przed pranajamą i medytacją. To może pomóc w oczyszczeniu splotu słonecznego. Za tydzień lub dwa będziemy wykonywać nauli (specjalne ubijanie mięśni brzucha) na lekcjach, a następnie kolejną fizyczną technikę wyżej, która doprowadzi energię przez splot słoneczny i klatkę piersiową. Będziemy więc pracować nad tym z kilku innych punktów widzenia.
W mulabandha nie ma potrzeby utrzymywania go zamkniętego podczas pranajamy. W naturalny sposób przejdzie przez swój własny wzór pulsacji, gdy pojawi się nasza wewnętrzna duchowa biologia. Tak, to rozprasza, kiedy mulabandha ożywa. Ale rozproszenie stopniowo zmienia się w ekstatyczne szczęście, gdy pojawiają się w nas wewnętrzne procesy. To część procesu.
Pierwszą rzeczą do zrobienia jest wygoda w rutynie, a to może oznaczać tymczasowe wycofanie się z wymienionych rzeczy, dopóki nie przejdziesz przez ten „wybój na drodze”. To zależy od Ciebie.
Prawdziwi jogini i joginki chcą pozostać na przedniej krawędzi swojej podróży i podziwiam cię za to. Twoja bhakti jest niesamowita. Chcemy jednak, aby to nie stało się „krwawą krawędzią”. To powinno być przyjemne. Z czasem staje się to czymś więcej niż tylko przyjemnością. Staje się nieskończoną radością!
Guru jest w Tobie.