By Yogani from aypsite.org
Powinno się zacząć te lekcje od Lekcji 10 (pierwszej w tej serii) – Dlaczego Ta Dyskusja?
Pytanie: Praktyka pranajamy zachodzi dla mnie płynnie, a mój oddech staje się bardzo powolny. Ale coś dziwnego się dzieje. Czuję jak powietrze gromadzi się w moim brzuchu, a moje jelita wydają dziwne bulgoczące odgłosy. To nie wszystko. Zauważyłem też rozżarzone uczucie przypominające miętę. Co się dzieje?
Odpowiedź: Jest to świetny znak postępu. Oznacza to, że prana jest pobierana z regionu miednicy do układu pokarmowego, a powietrze jest ciągnięte w celu połączenia z praną. Pożywienie też tam jest. Prana, powietrze i pożywienie; To są trzy elementy, które napędzają nowy proces, który występuje w naszym układzie pokarmowym, ponieważ nasze ciało przekształca się w wyższy stan funkcjonowania.
Właściwie jest to aktywacja czakry brzucha. W sanskrycie, w języku starożytnej mądrości Indii, nazywa się to „manipurą”, czyli „miastem klejnotów”, odnoszącym się do rozżarzonego wrażenia, które opisałeś. Chińczycy są mniej romantyczni; W taoizmie nazywa się to „kociołkiem”, odnoszącym się do mieszania i gotowania, które zachodzi w brzuchu. Niezależnie od nazwy, jest to namacalny proces w ciele, który jest pobudzany przez postępy w pranajamie i medytacji. Kiedy nasze ciało i układ nerwowy stopniowo oczyszczają się, oddech naturalnie zaczyna się zawieszać i nowy rodzaj biologii pojawia się w nas.
Ale do jakiego celu? Wiemy, że umysł i ciało są połączone. Stan naszego układu nerwowego determinuje to, czego możemy doświadczyć. Zaawansowane praktyki jogi działają w celu oczyszczenia i otwarcia układu nerwowego. To nie jest odrębne od naszego biologicznego funkcjonowania. W miarę przemian neurologicznych, zachodzą także zmiany biologiczne. W starożytnych pismach są odniesienia do wewnętrznej alchemii i magicznych substancji zwanych „soma” i „nektarem” powstających w ciele. Są to substancje biologiczne, które są wytwarzane w miarę przekształcania ciała w stan wyższy. Proces, który pojawia się w układzie pokarmowym jest jednym z głównych producentów wyrafinowanych esencji biologicznych w organizmie. Z układu trawiennego te esencje wychodzą i odgrywają główną rolę w dalszych przekształceniach biologicznych i neurologicznych w organizmie. Możemy łatwo obserwować te esencje funkcjonujące w naszym ciele zarówno podczas praktyk, jak i w codziennej aktywności. Obserwujemy te transformacje zachodzące wewnątrz, dzięki naszym oczyszczonym zmysłom. Z czasem rozróżnienie między ciałem i świadkiem (naszą czystą świadomością rozkoszy) staje się rozmyte. One stają się jednym kontinuum. Ta transformacja jest tak samo biologiczna jak duchowa. Oba są aspektami tej samej rzeczywistości. Nie powinniśmy się więc dziwić gdy biologiczne przemiany zachodzą w nas, w związku z naszą podróżą. Nic nie będzie przeoczone, gdy wchodzimy w nasze nowe życie w jodze – zjednoczeniu.
Przez tysiące lat ludzkość uznawała oświecenie za coś, co jest dostępne tylko dla niektórych wybranych, pochodzących z innego miejsca lub z kogoś innego – tajemniczego duchowego błogosławieństwa, które przychodzi jak magia na próg namaszczonych. Jest to błędny pogląd na ludzkość i jej możliwości. Jest on samoograniczający. W tym naukowym wieku poznamy proces duchowej transformacji, takim jakim on właściwie jest – wynikiem systematycznego stosowania specjalistycznej wiedzy.
Prawda jest taka, że wszyscy mamy równy dostęp do boskiego życia przez nasz ludzki układ nerwowy. Możesz wybrać aby być namaszczonym, jeśli jesteś skłonny wykonać wymaganą pracę – pracę polegającą na zastosowaniu wiedzy o ludzkiej przemianie, czyli wykonywanie praktyk duchowych każdego dnia.
Guru jest w Tobie.