By Yogani from aypsite.org
Powinno się zacząć te lekcje od Lekcji 10 (pierwszej w tej serii) – Dlaczego Ta Dyskusja?
Pytanie: Mam problem z jednoczesnym wykonywaniem sambhavi i oddychania kręgosłupem. Myślę, że kiedy skupiam się na oddychaniu kręgosłupem, moje oczy nie pozostają między brwiami. Moje oczy kierują się tam, gdzie jest uwaga. Jeśli robię sambhavi oddzielnie, nie mam żadnego problemu. Ale kiedy zaczynam oddychać kręgosłupem, ponieważ skupia się na nim uwaga, oczy mają tendencję do przemierzania kręgosłupa. Czy mogę sobie wyobrazić obraz kręgosłupa między brwiami, aby rozwiązać ten problem? Jeśli skoncentruję się na fizycznej pozycji „sushumny”, moje oczy nie pozostaną między brwiami. Czy mógłbyś zaproponować sposób na zsynchronizowanie tych dwóch praktyk?
Odpowiedź: To dobre i ważne pytanie. Myślę, że wielu ma to samo wyzwanie w takim czy innym stopniu. Koordynacja pomiędzy sambhavi a oddychaniu kręgosłupem ewoluuje z biegiem czasu. Na początku tworzy się nawyk, a później staje się to bardzo łatwe ze względu na pojawienie się wewnętrznych doświadczeń zmysłowych, które w naturalny sposób przyciągają fizyczne oczy i uwagę na ich optymalne funkcje dla wznoszenia ekstazy.
Całe życie przeżyliśmy z uwagą przechodzącą przez nasze fizyczne oczy. Aby poszerzyć nasze horyzonty o wewnętrzne życie duchowe, konieczne jest rozwinięcie dodatkowej zdolności do kierowania fizycznego wzroku w jedno miejsce, a uwagą skierowaną w inne miejsca. Wyobrażanie sobie kręgosłupa w punkcie między brwiami tego nie osiąga, choć jest to sprytny pomysł.
Aby spełnić swoją funkcję w oddychaniu kręgosłupem, uwaga musi raz po raz przemierzać fizyczną długość nerwu rdzeniowego (sushumna) od nasady w kroczu do punktu między brwiami. Wykonane z długimi, powolnymi cyklami oddychania i innymi aspektami praktyki oddychania kręgosłupem, to jest to co indukuje zrównoważony ruch prany w nerwie rdzeniowym i kultywację całego układu nerwowego. Jednocześnie fizyczne oczy w sposób fizyczny stymulują procesy neurologiczne i biologiczne, które rozpoczynają się w mózgu i docierają przez nerw rdzeniowy do korzenia. Tak więc, podczas gdy uwaga płynie wraz z oddechem w nerwie rdzeniowym, oczy fizycznie stymulują mózg, co również wpływa na nerw rdzeniowy w dół. Występuje również bruzdowanie brwi (lekkie przyciągnięcie brwi), które jest zaangażowane w fizyczną stymulację mózgu. To jest druga połowa sambhavi. Jedyny moment, w którym sambhavi wiąże się z uwagą, poza fizycznym ustawieniem, ma miejsce wtedy, gdy uwaga podnosi się i przechodzi do (lub przez) punkt między brwiami. Ale nawet to nie przyciąga uwagi oczami. Oczy też tam są, ale my nie patrzymy oczami. Patrzymy przez nerw rdzeniowy, który w tym miejscu jest taki sam jak trzecie oko.
Podczas oddychania kręgosłupem, a czasami skupiamy nasze wewnętrzne spojrzenie przez punkt między brwiami (jak w yoni mudra), nie zwracamy uwagi na fizyczne oczy. Jesteśmy zaangażowani w wewnętrzne widzenie. Fizyczne oczy w ogóle nie są używane do wewnętrznego widzenia. Oczy wraz z brwiami pełnią funkcję fizyczną, w pewien sposób ściskając wnętrze mózgu i to wszystko.
To oddzielenie uwagi od fizycznych oczu jest bardzo ważne dla rozwoju wewnętrznych doświadczeń duchowych.
Kiedy Jezus powiedział: „Jeśli twoje oko stanie się pojedyncze, twoje ciało będzie wypełnione światłem”, mówił o dwóch rzeczach: fizycznym ześrodkowaniu oczu i skupieniu uwagi w nerwie rdzeniowym, funkcjonującym poprzez trzecie oko. Te, wykonywane wspólnie, wypełniają ciało światłem, gdy ekstatyczne przewodnictwo pojawia się w nerwie rdzeniowym i rozprzestrzenia się przez resztę układu nerwowego.
Jak więc osiągnąć to oddzielenie uwagi od fizycznych oczu? Ważnym czynnikiem jest tu informacja zwrotna sensoryczna. Ekstatyczne doznania wewnątrz ciała są najlepszą informacją sensoryczną. Ale co, jeśli nie mamy jeszcze wewnętrznego przewodnictwa ekstatycznego? Jak więc oddzielić uwagę od oczu? Nadal możemy wykorzystywać sensoryczne informacje zwrotne do rozwijania nawyku, a rozwijanie nawyku pomoże wywołać wewnętrzne przewodnictwo ekstatyczne.
Wybierz przedmiot po drugiej stronie pokoju i spójrz na niego. Nie badaj go, ani nawet nie „patrz”. Po prostu spójrz na ten przedmiot i zostaw je tam. Kiedy to robisz, skieruj swoją uwagę na krocze. Nie jest to trudne, prawda? Teraz, nie spuszczając wzroku z tego obiektu, pozwól swojej uwadze wspiąć się pośrodku kręgosłupa do punktu między brwiami. Nie martw się o swój oddech. Po prostu utrzymuj spojrzenie na przedmiocie i przenieść uwagę. Kiedy twoje oczy oddalają się od obiektu i zauważysz to, po prostu łagodnie je skieruj niego ponownie. Użyj obiektu przed sobą jako wizualnej informacji zwrotnej. Przejdź kilka razy w górę i w dół kręgosłupa ze swoją uwagą, nie odrywając wzroku od obiektu. Ćwicz to przez chwilę, aż będziesz mógł poruszać się w górę i w dół kręgosłupa swoją uwagą bez zbytniego odrywania oczu od tego obiektu. Jeśli oczy lub uwaga się stracą, łatwo sprowadź je z powrotem do wykonywanego zadania. Jest to nawyk, który rozwijasz, podobnie jak nauka oklepywania czubka głowy jedną ręką, a drugą pocieranie brzucha okrężnymi ruchami.
Kontynuuj to ćwiczenie, aż będziesz mógł przenieść swoją uwagę w górę i w dół kręgosłupa, jednocześnie utrzymując niewidzące spojrzenie na obiekcie. Obiekt jest twoją sensoryczną informacją zwrotną, która umożliwia ci trzymanie oczu w jednym miejscu, podczas gdy twoja uwaga kieruje się gdzie indziej.
Gdy odniesiesz sukces, spróbuj tego w prawdziwym oddychaniu kręgosłupem. Marszczenie brwi wywołuje wrażenie w punkcie między brwiami, które może być również wykorzystane jako sensoryczna informacja zwrotna dla oczu. Sprawdź, czy możesz tego użyć, aby wyśrodkować oczy i skierować je w górę, podczas gdy twoja uwaga porusza się w górę i w dół kręgosłupa. Nie jest to wizualna, sensoryczna informacja zwrotna, więc na początku może nie być tak łatwa w użyciu, jak obiekt po drugiej stronie pokoju. Ale spróbuj. Jeśli skok od użycia przedmiotu jest zbyt duży, to zawsze jest czubek twojego nosa lub patrzenie w górę z częściowo otwartymi oczami, dzięki czemu będziesz mieć wizualną informację zwrotną dla sambhavi podczas oddychania kręgosłupem. Nie jest to idealne, ale jeśli potrzebujesz wizualnej informacji zwrotnej, używaj tego, aż będziesz gotowy, aby przejść do odczucia na lekko zmarszczonej brwi.
To, czego potrzebujemy w sambhavi, to coś, z czego oczy mogą uzyskać informację zwrotną od zmysłów, coś, do czego możemy delikatnie sprowadzić oczy z powrotem, kiedy zdamy sobie sprawę, że zawędrowały one gdzie indziej. Jak wspomniano, później ekstatyczna przyjemność wewnątrz naszego ciała spowoduje, że podniesiemy i ześrodkujemy nasze oczy. Na razie korzystamy z innych sensorycznych informacji zwrotnych, które pozwolą nam trenować oczy i oddzielić je od uwagi poruszającej się w górę i w dół kręgosłupa.
Jeśli uwaga wraca do oczu, kiedy to wszystko robimy, nie jest to takie trudne. Wiemy, jak radzić sobie z błądzącą uwagą z naszego treningu w medytacji. Kiedy wykonujemy oddychanie kręgosłupem, uwaga może wylądować w dowolnym miejscu – w oczach, w myślach lub emocjach, w sklepie spożywczym, a nawet w połowie galaktyki. Gdziekolwiek. Kiedy dzieje się to podczas medytacji, co robimy? Po prostu łatwo wracamy do mantry. W oddychaniu kręgosłupem jest tak samo. Kiedy nasza uwaga kieruje się na oczy lub gdziekolwiek indziej i zauważamy to, po prostu łatwo wracamy do oddychania kręgosłupem. Jeśli zgubimy się w miejscu, w którym byliśmy w kręgosłupie, to nie ma znaczenia. To nie musi być dokładne. Po prostu wracamy do oddechu. Podczas wdechu, idziemy w górę kręgosłupa. Jeśli wydechu, schodzimy w dół kręgosłupa. I tak kontynuujemy. Kiedy uwaga znowu gdzieś się oddala, po prostu ponownie podejmujemy oddychanie kręgosłupem. Zdarzy się to wiele razy. To normalne. Oczy też będą wędrować wiele razy. To normalne. Nigdy nie wysilamy się ani nie walczymy o doskonałość. Nie ma takiej rzeczy. Praktyka działa najlepiej, gdy jesteśmy spokojni, faworyzując procedurę, którą wykonujemy, gdy zdamy sobie sprawę, że zboczyliśmy z niej.
Tak więc sensoryczna informacja zwrotna dla oczu i łatwe sprzyjanie ruchowi uwagi w górę i w dół kręgosłupa są kluczem do rozwoju tych dwóch oddzielnych funkcji. Będzie to ewoluować powoli. Nie od razu Rzym zbudowano. W końcu będziemy robić wiele rzeczy jednocześnie podczas oddychania kręgosłupem. Są to nawyki, które rozwijamy jeden po drugim, które stają się automatyczne.
Gdzieś po drodze poczujemy jakąś przyjemność wznoszącą się w naszym kręgosłupie od nasady. Wtedy zauważymy, że ma na to wpływ sambhavi. Zauważymy również, że oddychanie kręgosłupem rozprzestrzenia je w górę i w dół i przez nas. Wtedy te praktyki będą miały w sobie bardzo przyjemne sensoryczne sprzężenie zwrotne. Za ich wykonanie zostaniemy nagrodzeni ekstazą. Staniemy się uwarunkowani, aby bardzo łatwo reagować na ekstazę, a wtedy wszystkie elementy praktyki staną się bardzo łatwe. Wszyscy mamy wbudowaną taką zdolność. Tak więc zaczynamy na początku z jakimkolwiek zmysłowym doświadczeniem zwrotnym, jakie mamy, wiedząc, że w środku czeka na nas zupełnie nowy świat. Zanim się zorientujemy, nasze ciało zostanie wypełnione światłem i przez cały dzień i całą noc będziemy kąpać się w ekstatycznej rozkoszy Boga.
Guru jest w Tobie.